czwartek, 18 lutego 2016

#2. w samym środku puszczy

Poniższe zdjęcia są sprzed kilku miesięcy. Wraz z przyjaciółką „utknęłam” u niej w domu w samym środku lasu na cały weekend. Nasze wszystkie ambitne plany na bardziej wyszukane spędzanie czasu prawie zawsze kończą się zdjęciami. Ja nie narzekam! Obie to lubimy. Usiadłam na łóżku, a ona wzięła do ręki aparat. I voilà! 






4 komentarze:

  1. Świetnie wam wyszły te zdjęcia. :) Właśnie kojarzę cię z pingerka i byłam już na twoim blogu, ale albo jestem ślepa, albo nie mogę znaleźć funkcji "obserwuj":)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam bardzo, ale dopiero powoli odkrywam blogspota i sama przed chwilą się zorientowałam, że nie mam jeszcze tej funkcji! :P Ale błąd już naprawiony. Strasznie fajnie było Cię (i kilka innych dziewczyn) znaleźć tutaj po kilku latach :>

      Usuń
  2. Kiedyś "znałyśmy się" z pingera :D Więc i tutaj obserwuję :D Ostatnie zdjęcie petarda :D

    OdpowiedzUsuń